Podczas uroczystości, która odbyła się dziesiątego września przy Mauzoleum, uhonorowano pamięć ofiar byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego na Majdanku w Lublinie. Hołd pomordowanym oddali m.in.: wojewoda lubelski Bolesław Gzik, wicemarszałek województwa lubelskiego Zbigniew Wojciechowski, prezydent miasta Lublin Krzysztof Żuk, ambasador Izraela w Polsce J.E. Alexander Ben Zvi , przewodniczący Zarządu Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie Lesław Piszewski, dyrektor LUBLINER FESTIVAL Etel Szyc.
– Musimy bardzo dbać o pamięć tych wydarzeń, zwłaszcza wśród młodego pokolenia – zauważył na początku ceremonii upamiętnienia prezydent Lublina Krzysztof Żuk.
Złożenie wieńców poprzedziła modlitwa poprowadzona przez byłego przewodniczącego Rady Religijnej Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP Symchę Kellera, i odczytanie wiersza lubelskiego poety Nuchyma Szyca.
– Życie składa się z chwil radosnych i smutnych, podobnie ten festiwal, podczas którego musi zaistnieć pamięć o przeszłości – powiedział przewodniczący Zarządu Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie, Lesław Piszewski.
– Czasami pada pytanie: dlaczego co roku robimy takie wydarzenia? Odpowiedź na to pytanie jest jedna: cały czas musimy oddawać hołd tym, który zginęli w tych strasznych warunkach, żeby ożywić pamięć jako sposób walki z tą nienawiścią i ksenofobią, które jeszcze egzystują w naszych czasach. Robimy to, aby to, co się tutaj stało kilkadziesiąt lat temu, nigdy się powtórzyło – powiedział ambasador Alexander Ben Zvi.