Ostatniego dnia LUBLINER FESTIVAL zaprosiliśmy mieszkańców Lublina na spacer po starym cmentarzu żydowskim na Kalinowszczyźnie. O pochowanych tam niezwykłych postaciach cadyków, mistyków i rabinów, a także długiej i zawiłej historii nekropolii opowiadał dr hab. Andrzej Trzciński. Ze względu na ogromne zainteresowanie, organizatorzy postanowili tego samego dnia przeprowadzić drugi spacer, tak aby wszyscy chętni mogli odwiedzić ohel Jakuba Izaaka Horowica, zwanego Widzącym z Lublina i zajrzeć za zamknięte zwykle bramy skrywające kilkaset żydowskich macew.
Następnie przewodniczka Joanna Krauze zabrała liczną grupę zainteresowanych na spacer śladami lubelskich Żydów. Podczas spaceru przybliżyła historię i topografię nieistniejącej już dzielnicy żydowskiej na Podzamczu, oraz ulic, których dziś nie ma na mapie miasta – Szerokiej, Jatecznej czy Krawieckiej. Opowieści o zwyczajach i tradycjach, przywołały na chwilę przedwojenną atmosferę żydowskiego Lublina.