Na zakończenie piątego dnia LUBLINER FESTIVAL w synagodze Jeszywas Chachmei Lublin mieszkańcy Lublina mieli okazję wziąć udział w chasydzkiej celebracji zakończeniu Szabatu, którą poprowadził Symcha Keller – kantor, rabi i działacz na rzecz odbudowy życia żydowskiego w Polsce.
Po sobotnim zachodzie słońca żegnamy szabat, recytujemy błogosławieństwa na wino, na zioła pachnące oraz na płomień świecy. Tak rozpoczyna się ceremonia hawdali – rozdzielenia dnia świętego od dnia powszedniego.
Melawe Malka czyli pożegnanie, „odprowadzenie Królowej”, to lekki posiłek spożywany tradycyjnie po zakończeniu szabatu, któremu akompaniują pieśni o proroku Eliaszu, opowieści o prawych ludziach, a nierzadko także tańce. Zwyczaj ten, którego wprowadzenie przypisuje się królowi Dawidowi, do dziś pielęgnowany jest w szczególności przez społeczność chasydów.
Przed budynkiem Jesziwy oraz wewnątrz, w synagodze, zabrzmiały tradycyjne pieśni chasydów wareckich, kontynuatorów drogi Rabiego Widzącego z Lublina, a na przybyłych gości oczekiwało wino i tradycyjny poczęstunek.